Translate

środa, 22 marca 2017

MINIMALIZM I WARSZTAT SAMOCHODOWY, NAJNOWSZE POMYSŁY NA SEZON JESIEŃ ZIMA 2017 POKAZALI W PARYŻU HAIDER ACKERMANN, BALENCIAGA, ACNE, VALENTINO I UNDERCOVER.



Kolekcja Undercover została podzielona na kilka wyraźnych segmentów tematycznych. Na początku pokazano długie do ziemi, nieco bajkowe suknie wydziergane z grubej włóczki, wykończone bardzo dekoracyjnymi bufiastymi rękawami. Następnie, były kombinezony, uszyte z wzorzystych tkanin z nakładanymi jakby epoletami.
W dalszej części projektant, Jun Takahashi  wypuścił na wybieg odzież przypominającą stare wojskowe mundury z dziwnymi, asymetrycznymi drapowaniami i aplikacjami z pasów marszczonych falban.
Pokazał też króciutkie warstwowe puchówki a na koniec serię ubrań przywodzących na myśl kostiumy rycerzy Jedi z "Gwiezdnych wojen" oraz czarne komplety z minispódniczkami w całości przypominające ubrania postaci z japońskich kreskówek.

Modelki chodziły w butach na wysokich platformach a głowy i twarze miały ozdobione kompozycjami z długich piór; filcowymi kapelusikami w formie kasku oraz czepkami przypominającymi okrycia głowy sióstr zakonnych.



Undercover, jesień zima 2017/18, Paryż
Undercover, jesień zima 2017/18, Paryż




Nie pamiętam takiej kolekcji Haidera Ackermanna aby wszystko było praktycznie jednego koloru. Po letniej propozycji bogatej w intensywne barwy i struktury (drapowania, plisowania) ta jesienna jest wręcz ascetyczna. 
Głównym bohaterem był kolor czarny subtelnie ożywiany złotą nieregularną kreską lub fragmentami bieli. Do tego modelki zostały dobrane tak, aby nie zakłócały monochromatycznej harmonii. 
Do pokazu zaangażowano dziewczyny czarne tak że ich cera niemalże zlewała się z ubraniem albo te o delikatnej, alabastrowej cerze, kruczoczarnych włosach i geometrycznych krótkich fryzurach.

Ackermann pokazał garnitury zarówno z luźnymi marynarkami, jak i układającymi się blisko ciała oraz krótkimi żakiecikami. Podkreślił ramiona łagodnym łukiem. Pokazał grube swetry z opadającym golfem. Wykorzystał futro lamy aby uszyć z niego puszyste rękawy, spódnice i spodnie typu culotte. 

Powstała z tego kolekcja nieco surowa i bardzo graficzna, bezkompromisowa, nowoczesna ale również kobieca.


Haider Ackermann, jesień zima 2017/18
Haider Ackermann, pokaz kolekcji jesień zima 2017/18, Paryż




Proste spodnie, wąskie spódnice za kolano, koszule, dalej płaszcze i kurtki, na koniec luźne, kwieciste sukienki z długim rękawem i krótkie mini na ramiączkach. 
To pozornie normalne rzeczy ale nie w domu mody Balenciaga kierowanym przez Demna Gvasalia. Tu wiele ubrań jest skonstruowane tak jak gdyby było zdeformowane. Jak gdyby dla innej budowy ciała.

W pierwszej kolejności kreator pokazał okrycia wierzchnie które, pomimo klasycznego, symetrycznego pierwowzoru zostały spięte na ramieniu ukazując tylko jedną połę. Wyglądały dość ekscentrycznie. W ten sposób potraktowano płaszcze-dyplomatki, kurtki budrysówki, puchówki i krótkie płaszczyki w kratkę. 

Dalej były wąskie spódnice za kolano których talia była tak spięta jakby do wykroju użyto za dużo materiału. 
Klasycznym spodniom dodano szeroki skórzany pas wyglądający jak gorset ortopedyczny.
Sporo było nawiązań do warsztatu samochodowego przykładem była srebrna, wąska spódnica ołówkowa uszyta z tworzywa przypominającego metalową tłoczoną podłogę ze środków komunikacji miejskiej.

Dużo uwagi poświęcono akcesoriom . Były tu paski z klamrami jak zaciski; niewielkie, mieszczące się w dłoni kopertówki wyglądające jak przednie lusterko samochodowe. 

Jeśli chodzi o biżuterię to w tej kakofonii pomysłów niesamowicie wyglądały bransoletki przypominające fragmenty starych porcelanowych filiżanek. 
Smaczków i detali w tej kolekcji można by jeszcze długo wymieniać. Osobiście jestem pod wrażeniem wielkiej torby bazarowej w całości pokrytej białymi piórami strusia.


Balenciaga, jesień zima 2017/18, Paryż
Balenciaga, sezon jesień zima 2017/18




Hippisowskie fryzury i drobna biżuteria; wysokie; najmodniejsze, sznurowane kozaki; surrealistyczny wzór liczących dłoni który pojawia się na futrze i długich prawie do ziemi sukienkach. Do tego wszystkiego malutkie dekoracyjne torebeczki na łańcuszku i ta jedna, pokryta piórami. Czego jeszcze można chcieć? Pier Paolo Piccoli dla Valentino.


Valentino, jesień zima 2017/18
Kolekcja domu mody Valentino na sezon jesień zima 2017/18, Paryż




Łaty; dziury; zwisające, nieregularne frędzle; nieobrobiony materiał; biżuteria jak metalowe części samochodowe a okulary z kolorowych nieregularnych szkieł - najnowsza propozycja Acne Studios na jesień i zimę 2017.  

Acne Studios, jesień zima 2017
Acne Studios, paryski pokaz kolekcji na sezon, jesień zima 2017/18




Wszystkie wykorzystane w tym wpisie zdjęcia pochodzą z portalu www.vogue.com

4 komentarze:

  1. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawie to zostało opisane. Będę tu zaglądać.

    OdpowiedzUsuń