Jednym z nich jest Rick Owens. Muszę przyznać że należy do tych projektantów na których pokazy czekam niecierpliwością. Cenię go za styl i konsekwencję z jaką kreuje swoje projekty. Tym ostatnim uwiódł mnie bez reszty, zwłaszcza genialnymi okryciami ale o nich za chwilę.
Pokaz rozpoczął się od prezentacji nieregularnie drapowanych sukienek. W miarę upływu czasu prezentowane kreacje były wykonane z coraz to grubszych, trudniejszych w pracy materiałów a efekt był ciągle wspaniały. Mnie zachwyciły płaszcze o prostym kroju dyplomatki, pozornie zwykłe ale tkanina z której były uszyte wyglądała jak gdyby ktoś oblał ją farbą, w istocie był to haft naśladujący efekt wylanej farby. Kolekcja w pierwszej części została oparta na delikatnych pastelowych kolorach gdzie dominują złamana biel i mięta, w drugiej pokazano ciepłe kolory jesieni głownie brąz i rudy. Kreacje łączą w sobie fakturowe i kolorystyczne kontrasty. Do wszystkich propozycji dodano wysokie za kolano kozaki na sportowym płaskim obcasie.
![]() |
Rick Owens, jesień zima 2016 2017 |
Junya Watanabe zabawiła się formą i pokazała monochromatyczne, przestrzenne, kreacje przypominające kompozycje origami. Swe projekty stworzyła w mocnych kolorach czerni i czerwieni. Sylwetka u Watanabe jest zbudowana na zasadzie kontrastu gdzie na szczupłe ciała modelek ubranych w obcisłe topy i legginsy nakłada się rozbudowane aczkolwiek wyglądające na wygodne, struktury. Również nakrycia głowy służą podkreśleniu fantastycznych form odzieży.
![]() |
Junya Watanabe, jesień zima 2016 2017 |
Saint Laurent prowadzony przez Hedi Silmne'a co sezon pokazuje wizerunek mocnej, silnej i bardzo szczupłej kobiety która kocha ubrania z minionych epok ale sięga po takie propozycje które potrafią wydobyć jej imprezowy charakter. Tym razem projektant skierował swą uwagę ku latom osiemdziesiątym i wykorzystał wszystko co może kojarzyć się ubraniem godnym najlepszej imprezy w mieście. Znajdziemy tu superobcisłe ultramini, spódnice bombki, mocno podkreślone ramiona, asymetryczne konstrukcje, wyraziste kolory, cekiny i cienkie, obowiązkowo czarne, rajstopy. Jeśli chodzi o dodatki to tu również znalazły się klasyki, prosta, minimalistyczna biżuteria, szerokie, podkreślające talie paski oraz kolorowe pantofle na niezbyt wysokim obcasie.
Modelki miały zgodnie z tendencjami tamtej epoki podkreślone usta i gładko zaczesane do tyłu włosy. To bardzo mocna kolekcja i jak nie przepadam za latami 80 to ta propozycja trafia do mnie w stu procentach.
![]() |
Saint Laurent, jesień zima 2016 2017 |
Sonia Rykiel zaproponowała stroje w iście francuskim klimacie. W jej kolekcji znalazły się golfy w paski szerokie spodnie oraz długość mini, patchworkowe zestawienia materiałów i wykończenia z furta.
![]() |
Sonia Rykiel, jesień zima 2016 2017 |
Pochodzące ze Szwecji Acne Studios zaprezentowało dość awangardową modę w której wykorzystano, cienkie dzianiny, grube kudłate wełny, skórę. To bardzo ciekawa propozycja dla dojrzałej i świadomej mody kobiety.
![]() |
Acne Studios, jesień zima 2016 2017 |
Projektant marki Akris, Albert Kriemler zainspirowany wycieczką do Afryki postanowił stworzyć kolekcję która przywodzi na myśl klimat czarnego lądu. Wyszedł z tego bardzo ciekawy mariaż. Projektant zagrał kolorami i fakturami ale fasony pozostały zachodnie. Powstała kompozycja elegancka i wyrazista.
![]() |
Akris, jesień zima 2016 2017 |
Hermes, szlachetne materiały, subtelne eleganckie kolory. Ponadczasowa klasyka która zawsze jest w cenie.
![]() |
Hermes, jesień zima 2016 2017 |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz