![]() |
Louis Vuitton, jesień zima 2016 2017 |
Kilka dni temu ujawniono nazwisko następcy Albera Elbaza który 10 lat piastował stanowisko dyrektora kreatywnego w domu mody Lanvin. Wybrano Buchara Jarrar, francuską projektantkę marokańskiego pochodzenia, którą ja osobiście znam z pokazów haute couture. Jarrar doświadczenia nabierała w takich domach mody jak Balenciaga gdzie pracowała w zespole Nicolasa Ghesquiere, Scherrer czy Lacroix. Znając jej projekty dla swojej marki spodziewam się że może pokazać całkiem interesujące propozycje.
A tymczasem zapraszam na ostatnią już relację z pokazów mody w Paryżu. Zaczynamy od Valentino, marki która ma dwóch wspaniałych projektantów więc ich pokazy są zawsze wspaniałym spektaklem. Tym razem Pierpaolo Piccioli oraz Maria Grazia Chiuri zabrali nas w świat delikatnych, pastelowych i romantycznych tiuli, haftów i koronek do których w opozycji stanęły cięższe dzianiny, skóry oraz aplikacje z metalowych kwadratów. Głównie pokazano sukienki najczęściej o długości midi lub maxi, zdobione falbankami, plisami, frędzlami czy naszywanymi piórami. Inspiracją do powstania kolekcji był balet i jego tancerze. Projektanci nawiązali do delikatnych, zwiewnych scenicznych strojów oraz do sytuacji jakie następują po występach czy próbach. Ci co choć raz byli w szkole baletowej widzieli, zwłaszcza zimą uczennice przemykające korytarzami ubrane w grube swetry i wystające spod nich spódniczki tutu. Modelki chodzące po wybiegu miały na sobie płaszcze i kurtki z wystającymi spod nich delikatnymi kreacjami. To na co jeszcze chciałabym zwrócić uwagę to akcesoria, jak zwykle piękne zgrabne torebki, grube getry i nałożone na to balerinki czy wspaniała biżuteria ciężka i abstrakcyjna.
![]() |
Valentino, jesień zima 2016 2017 |
Praktycznie co sezon pisze to samo: "właściwie propozycje Chanel to nie moja bajka" w związku z tym nie powinnam o tym pisać ale im bardziej się zagłębiam w ten świat tym bardziej mnie on wciąga i fascynuje. No cóż, Lagerfeld jest wielce utalentowanym mistrzem który zna się na swoim fachu jak mało kto i dokładnie wie czego potrzebują kobiety. A czego? Z pewnością również i takich ubrań które po założeniu sprawią że będzie się wyglądało jak milion dolarów. Nie chodzi o ilość naszytych cekinów czy epatowanie seksualnością ale o szyk i elegancję, taką jakiej chyba żadna inna marka nie jest w stanie wykreować. Tu nie chodzi tylko o ubrania ale również o romantyczną historię tego domu mody od lat niezmienną i pieczołowicie pielęgnowaną przez cały zespół z Karlem Lagerfeldem na czele. Ubrania od Chanel nie zmieniają się na przestrzeni lat, wciąż jest pokazywany kostium czy inne klasyki tego domu mody, jak tweedy, kamelie, perły, fasony oparte na pierwowzorach. Oczywiście pojawiają się na wskroś nowoczesne elementy ale tradycja jest wciąż najważniejsza. Tym co obecnie zwróciło moją uwagę to fantastyczne kapelusiki z grubym rondem, kaskady pereł oraz etui na urządzenia elektroniczne. Kilkakrotnie pokazano mitenki czyli takie getry na ręce. Lagerfeld lubi akcesoria typu rękawiczki czy własnie mitenki i często je pokazuje a jest to jeden z tych drobnych elementów który potrafi trochę odmienić zwykłe stylizacje więc może warto zwrócić na to uwagę.
![]() |
Chanel, jesień zima 2016 2017 |
Kolekcja Nicolasa Ghesquiere dla Louis Vuitton jest dość intrygująca, jest jednocześnie nowoczesna i retro, spójna i eklektyczna a przejścia są tak płynne że trudno je dokładnie wskazać. Sylwetka na jesień jest wąska, blisko ciała. Jednym z głównych elementów, spajającym są wąskie spodnie kończące się nad kostką niewielkim suwakiem dzięki któremu lekko się rozszerzają. Dodatkowo wszystkie modelki mają bardzo masywne, w stylu glanów, buty na słupku. Dalej mamy dużą różnorodność, są i kolorowe sukienki gdzieniegdzie haftowane cekinami, puchate swetry, cienkie wielobarwne dzianinowe sukienki, płaszcze inspirowane trenczem, futrzane kurtki czy asymetryczne sukienki z delikatnej satyny w kolorowe hipiczne wzory. Do tego cały wachlarz propozycji dla torebki, tu moja uwaga pada na te kolorowe, opalizujące oraz wielokrotnie pojawiające się bardzo długie aż za łokieć rękawiczki. No i koniecznie trzeba wspomnieć o kolczykach, długich i delikatnych aczkolwiek widocznych.
To jest z pewnością jedna z ważniejszych kolekcji zbliżającego się sezonu
![]() |
Louis Vuitton, jesień zima 2016 2017 |
Na koniec tygodnia a właściwie to miesiąca mody pokazało się Miu Miu. Jednym z motywów przewodnich jest jeans który przewija się przez całą kolekcję i nie jest to może jedyny główny motyw ale ze względu na moją osobistą sympatię do tej tkaniny potraktuję go priorytetowo. Niemniej jednak jest to dość eklektyczna kolekcja w której pokazane zostały takie elementy jak tradycyjne angielskie swetry w romby, futrzane dodatki głównie mankiety i etole, dekoracyjne żakardowe i flokowane tkaniny. Dodatkowo mieszają się i łączą tu epoki, mamy niemalże cała drugą połowę XX wieku ale również i odniesienia do XVII wiecznych florenckich tkanin brokatowych a wszystko spojone jest wspomnianym już wcześniej jeansem. Miu Miu pokazało dużo niewielkich dekoracyjnych torebek na długim pasku oraz kilka par naprawdę nieziemskich szpilek.
![]() |
Miu Miu jesień zima 2016 2017 |
Na sam koniec już ponad programowo chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na Off White, markę która do tej pory nie wpadła mi w oko aż do ostatnich pokazów.
![]() |
Off White, jesień zima 2016 2017 |
I tak doszliśmy do końca przeglądu propozycji na kolejny sezon jesienno zimowy. Póki co za oknem dopiero budzi się wiosna a przed nami lato ale może już warto pomyśleć o kolejnym sezonie aby zawczasu przygotować sobie modną garderobę. Wkrótce opracujeę trendy z pokazów które z pewnością ułatwią wybory.