CHRISTIAN DIOR, ALEXANDER MCQUEEN, CARVEN, ANN DEMEULEMEESTER, ACNE STUDIOS NA POKAZACH MODY WIOSNA LATO 2017 W PARYŻU

Ostatni przystanek wiosennych pokazów mody to Paryż. Tu wszystko jest spektakularne, największe i najwspanialsze. To niewątpliwie najważniesze miejsce na modowej mapie świata i tu pokazują się najlepsi z najlepszych.



Alexander McQueen pokazuje piękne wojowniczki z wysp Szetlandzkich

Aleksander McQueen, pokaz wisona lato 2017

Koronka i nabijana ćwiekami skóra, poważna czerń z bielą i wesoła feeria barw, dziewczęcy romantyzm i punkowa awangarda, delikatność i siła. Sarah Burton stworzyła kolekcję która zawiera w sobie skrajnie różne elementy a jednak znane w świecie mody i świetnie się dopełniające. W jednym looku łączy ze sobą długą sukienkę w łączki i czarny skórzany gorset wyglądający jak fragment starożytnej zbroi. Pokazuje fantastyczne kolorowe dzianiny, zarówno misterne szydełkowe prace jak i dziergane patchworki. Są tu również koronki, szyfony, kraty oraz  pokazywana już wcześniej haftowaną skóra. Kolekcja jest efektem wyprawy zespołu projektowego Burton na wyspy Szetlandzkie w celu poszukiwania inspiracji. Na pokazie, modelki mają gładko zaczesane do tyłu fryzury i ciężką srebrną biżuterię. W masywnych glanach  wyglądają jak piękne acz groźne wojowniczki.

Aleksander McQueen, kolekcja wisona lato 2017

Dior po raz pierwszy zaprosił do współpracy kobietę na stanowisko dyrektora artystycznego.

Tej kolekcji nie można pominąć. Jest efektem pracy Marii Grazii Chiurii która przez kilka ostatnich lat tworzyła wraz z Pierpaolo Piccioli jedne z najciekawszych ubrań dla domu mody Valentino. Na jej debiutancki pokaz czekał cały świat. Projektantka otworzyła go białymi uniformami przypominającymi stroje do szermierki które z każdym kolejnym outfitem były rozbudowywane o kolejne elementy, spodnie, długie rękawy, spódnice. Potem pojawiły się znane tiulowe spódnice skomponowane z warstwowych falban lub jednej długości, często haftowane w delikatne wzory. Nowością były koszulki z hasłami feministycznymi oraz drukowane taśmy z napisem Christian Dior którymi projektantka obszyła szereg ubrań. Ozdobnym koronkowym bluzkom dodała proste geometryczne paski przełamując ich romantyczny charakter. Tymi zabiegami, mam wrażenie, Chiuri chciała zwrócić uwagę młodszych odbiorców. 
Kolekcja przypomina te które powstawały dla Valentino, jest może bardziej minimalistyczna ale nie da się ukryć wspomnianych tiulowych spódnic, szerokich skórzanych pasków toreb przewieszanych na skos, trencza czy pewnych zabiegów stylistycznych które doskonale sprawdzały się u Valentino. Zdecydowanie podoba mi się ale chyba oczekiwałam czegoś bardziej rewolucyjnego bo napisy na koszulkach to ciut za mało. 

Christian Dior kolekcja pokazana na sezon wiosna lato 2017

Acne Studios

Ciężkie, grube, kolorowe swetry skomponowane z różnych fragmentów jak patchwork i ciemny dżins, kontrastują z delikatnymi, zwiewnymi tkaninami. Trudno się oprzeć wrażeniu że jest to bardziej propozycja na zimę niż lato. W każdym razie zwraca uwaga swą nieprzeciętną, nieco surową urodą.

Acne Studios, wiosna lato 2017

Carven

Zrobiła na mnie wrażenie zarówno wtedy gdy zobaczyłam ją po raz pierwszy jak i za każdym razem kiedy do niej wracałam. Projektanci marki Alexis Martial  i Adrien Caillaudaud  pokazali wąskie spodnie o długości 7/8, bluzki zdobione haftami lub warstwami tiulu. Wszystko w młodzieżowym nieco awangardowym duchu.  

Carven, sezon wiosna lato 2017

Ann Demeulemeester
Mocne, kontrastowe kolory i męski styl a jednocześnie niezwykle kobieco a nawet sexy. Klasyczne, warstwowo komponowane stroje ozdobione są oryginalną biżuterią zakończoną piórami - firmowym znakiem Demeulemeester. 

Ann Demeulemeester pokazy na sezon wiosna lato 2017, pokazany w Paryżu

Wszystkie pokazane tu zdjęcia pochodzą z portalu www.vogue.com

X ART AND FASHION FORUM by GRAŻYNA KULCZYK ODBYŁO SIĘ POD HASŁEM "DIFFERENT = IRREPLECEABLE".

Ten kto ceni sobie modę, z pewnością nie ominie w październiku Poznania. Kuratelę nad tegoroczną edycją AFF objął Nick Knight, fotograf mody i artysta.

X edycja Art and Fashion Forum by Grażyna Kulczyk, Stary Browar Poznań

W sobotę, 29 października, odbył  się finał dziesiątego, jubileuszowego  Art and Fashion Forum organizowanego przez panią Grażynę Kulczyk. Open University był ostatnim etapem a zarazem punktem kulminacyjnym trwającego dwa tygodnie wydarzenia.  

Wcześniej, tradycyjnie, odbywały się warsztaty na których wybrane osoby mogły szlifować swoje umiejętności w zakresie projektowania, pisania, fotografii, oraz rysunku a wszystko dotyczyło mody. Każda grupa studentów miała mentora, wybitną w swoim fachu osobowość i pod jej kierunkiem tworzyła pokazową pracę.

Całej imprezie przyświecało hasło Different = Irrepleceable" czyli w skrócie to co jest inne jest niezastąpione, cenne, wartościowe. 

Sobotnie panele dyskusyjne były podzielone na trzy części. W pierwszej zadano pytanie o sens istnienia całej imprezy, jakie ona daje korzyści, czemu służy, jak można ją w przyszłości ulepszyć, o jakie tematy uzupełnić i czy w ogóle potrzebne jest to wydarzenie. Wypowiadali się mentorzy warsztatów Ania Orska i Piotr Zachara który jednocześnie prowadził dyskusję, pani Joanna Bojańczyk oraz Carol Morgan z Saint Martins i Wojciech Dziedzic ze School of Form.

Kolejny panel poświęcono dyskusji na temat związku mody i sztuki, ich relacji w przestrzeni muzealno-galeryjnej, sposobie prezentacji mody oraz próbie uchwycenia zjawiska na fotografii. Honorowym gościem był Stephen Jones jeden z najbardziej uznanych modystów świata. Obok niego zasiedli Oriole Cullen z Victoria i Albert Muzeum w Londynie, Philippe Garner autorytet w dziedzinie fotografii i designu oraz  scenograf Joseph Bennett a dyskusję poprowadziła Lou Stoppard z SHOWStudio.

Ostatni, trzeci panel został poświęcony sztuce. Głównym gościem był kurator całego przedsięwzięcia Nick Knight. Do rozmowy zaprosił artystów Claire Morgan i Hugo Wilson'a oraz dziennikarkę Kate Bryan. Dyskusja dotyczyła współczesnej interpretacji Vanitas w sztuce XXI, poprowadziła ją Carrie Scott.

W Polsce praktycznie nie rozmawia się o modzie jako o zjawisku socjologicznym, antropologicznym czy kulturowym. Nie traktuje się jej jako poważnego tematu do debaty. Piszę praktycznie, ponieważ od czasu do czasu pojawiają się inicjatywy godne zainteresowania i polecenia (jak choćby coroczne konferencje w Instytucie Kultury Polskiej UW), niemniej jednak nie ma takiej drugiej jak AFF, która z taką konsekwencją i zaangażowaniem realizowałaby założone/wymarzone bardzo ambitne plany. Tu edukuje się i inspiruje na najwyższym poziomie. Nie ma celebrytów ale są gwiazdy, prawdziwe. Chętnie dzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. Wspierają, pomagają, nie tylko podczas Forum ale często i długo po nim. Tu nawiązują się przyjaźnie i branżowe znajomości.
Od lat jestem obecna na Art and Fashion Forum i zdecydowanie uważam iż jest to najważniejsza polska impreza poświęcona modzie, z pewnością bardzo cenna i potrzebna.